Wiadomości 0       Znajomi 0       Ulubione
  Wiadomości 0       Znajomi 0       Ulubione

W teatrze

Pietka z Wowcikom poszli do teatru na „Lampę Alladyna”. Przed spektaklem napili się piwa.. Pietce w czasie spektaklu zachciało się do kibla. Wyszedł na korytarz a tam cała masa drzwi. Wchodzi do pierwszych – garderoba. Wchodzi do drugich – charakteryzacja. Wchodzi do trzecich.. półmrok – mało co widać... Patrzy.. na środku coś na kształt nocnika leży.. I dawaj rozpiął rozporek i zrobił co miał zrobić. Wraca na sale, a tam cały sala wręcz pokłada się ze śmiechu. Pietka pyta:
- Wowcik, z czego oni się tak śmieją co?
- Nooo stary... jak wszedłeś na scenę
– sala milczała. Kiedyś rozpiął rozporek – sala zamarła. Jak żeś nalał do tego tam... – mało którego nie zmroziło. No ale kiedy z tej lampy tam wyszedł Dżin i powiedział: „Nie no p**rdole taką rolę!” – wierz mi nikt nie wytrzymał i wszyscy ryknęli śmiechem!
Nie bądź obojętny dla tego materiału - Oceń, skomentuj, polub, udostępnij!
6 / 0
0
  avatar nikt

Komentarze FB

Komentarze obsługiwane przez Facebook
(poczekaj na załadowanie)

Komentarze Kupa

Musisz być zalogowany, żeby skomentować ten materiał.