Jimmy wpadł w zachwyt, że jego wielki bohater...
Gdy wujek Joe przyjechał na weekend, mały Jimmy wpadł w zachwyt, że jego wielki bohater będzie dzielił z nim łóżko. Zaraz po zgaszeniu światła Jimmy o czymś sobie przypomniał.
- Oj! - wykrzyknął. - O mało co zapomniałem!
Wyskoczył z łóżka i klęknął obok. Nie chcąc dawać złego przykładu, wujek Joe wylazł z łóżka i uklęknął po drugiej stronie.
- O rany... - szepnął Jimmy z nabożnym lękiem - dostanie ci się, kiedy mama jutro się dowie. Nocnik jest z tej strony.
- Oj! - wykrzyknął. - O mało co zapomniałem!
Wyskoczył z łóżka i klęknął obok. Nie chcąc dawać złego przykładu, wujek Joe wylazł z łóżka i uklęknął po drugiej stronie.
- O rany... - szepnął Jimmy z nabożnym lękiem - dostanie ci się, kiedy mama jutro się dowie. Nocnik jest z tej strony.