Wiadomości 0       Znajomi 0       Ulubione
  Wiadomości 0       Znajomi 0       Ulubione

Leci facet samolotem i strasznie mu się zachciało siusiać...

Leci facet samolotem i strasznie mu się zachciało siusiać. Idzie wiec do kibelka, męski zajęty wiec wchodzi do damskiego. Usiadł, zrobił swoje i nagle spostrzegł trzy klawisze oznaczone FA, AA i ATR. Myśli, cholera spróbuje co mi tam, hmm FA to pewnie "Fresh Air". Nacisnął
no i rzeczywiście świeżutkie powietrze. No to kolejny klawisz AA, hmm... AA to pewnie "Aromatic Air". Wcisnął i rzeczywiście pięknie zapachniało.. Jeszcze został ATR. Hmm... myśli, myśli i nic nie może wymyślić. W końcu nie wytrzymał i nacisnął. Nagle straszny ból,
pociemniało mu w oczach i stracił przytomność. Obudził się w szpitalu.
Stoi nad nim doktor i mówi:
- Co pan robił w damskiej ubikacji to się domyślam, ale po cholerę pan wciskał ATR - "Automatic Tampon Remover "!!?
Nie bądź obojętny dla tego materiału - Oceń, skomentuj, polub, udostępnij!
5 / 0
0

Komentarze FB

Komentarze obsługiwane przez Facebook
(poczekaj na załadowanie)

Komentarze Kupa

Musisz być zalogowany, żeby skomentować ten materiał.