Mężczyzna przyprowadza swojego przyjaciela do lekarza
Mężczyzna przyprowadza swojego przyjaciela do lekarza. Przyjaciel milczy, ale widać, że cierpiący jest strasznie. Doktor pyta:
- Co z nim?
- Wie Pan, doktorze... Wysłałem go po wódkę... Dałem mu kasy na parę butelek, a on - swołocz jedna - zobaczył po drodze taką kryształową karafkę. I ją kupił!!!
- Po*ebało go? Ja bym mu tę karafkę w dupę wsadził!!!
- To po co pan pyta, doktorze, jak pan wie?
- Co z nim?
- Wie Pan, doktorze... Wysłałem go po wódkę... Dałem mu kasy na parę butelek, a on - swołocz jedna - zobaczył po drodze taką kryształową karafkę. I ją kupił!!!
- Po*ebało go? Ja bym mu tę karafkę w dupę wsadził!!!
- To po co pan pyta, doktorze, jak pan wie?