Winowajca
Pijany gość sika pod płotem. Widzi to policjant, podchodzi do gościa i mówi:
- Poproszę dokumenty!
- Nie mam - odpowiada pijany.
- Przykro mi, ale będzie musiał iść pan ze mną na komisariat.
W czasie drogi policjant zauważył, że pijak ma rozpięty rozporek, więc pyta pijanego, czy może go sobie zapiąć.
- Zawinił, niech idzie pierwszy - odpowiada pijak.
- Poproszę dokumenty!
- Nie mam - odpowiada pijany.
- Przykro mi, ale będzie musiał iść pan ze mną na komisariat.
W czasie drogi policjant zauważył, że pijak ma rozpięty rozporek, więc pyta pijanego, czy może go sobie zapiąć.
- Zawinił, niech idzie pierwszy - odpowiada pijak.